Dzisiaj Asia przygotowała dla Was inspirację z kursem przepięknych kwiatuszków, które widnieją na jej pracach. Oddaję głos Asi:
"Na koniec roku szkolnego warto się przygotować. Miło jest otrzymywać podziękowania ze szczerego serca. Dla
nauczycieli przygotowałam kartkę z podziękowaniem Na niej zagościł
stempelek Digi-Scrap - dziękuję oraz ulubione przeze mnie ostatnio
bratki.
Karolina poprosiła mnie, abym pokazała Wam jak je maluję, zapraszam więc na kursik:
1. Przygotowuję materiały ( widok na zdjęciu). Wycinam potrzebną liczbę
kwiatów, na płytkę z pleksi odbijam 3-4 kolory tuszu w różnych rogach,
cienkim pędzelkiem namoczonym w wodzie rozcieńczam tusz i nakładam na
papier. Bratek nie wymaga zbyt dużej precyzji, więc praca jest łatwa i
przyjemna.
2. Zaczynam od jaśniejszego koloru i góry kwiatka, czyli 2 płatków, maluję je w całości.
2. Zaczynam od jaśniejszego koloru i góry kwiatka, czyli 2 płatków, maluję je w całości.
3. Poniższe będą w kolorze kontrastowym, ale środek tych dolnych płatków
też maluję jasnym kolorem lub nieco ciemniejszym w tej samej tonacji,
tego ciemniejszego używam też, aby na górnych płatkach zaznaczyć żyłki.
4. Na koniec dolne płatki maluję rozcieńczonym kontrastowym kolorem, a brzegi obrysowuję mniej rozcieńczonym.
5. Jeśli chcę wydobyć większą skalę stonowanych odcieni po prostu mocniej lub słabiej rozwadniam tusz.
6. Po wyschnięciu środek bratka pokrywam glossy accents, można też obsypać mikrokulkami, albo psiknąć mgiełką perłową.
To tyle - podobnie maluje się akwarelami na papierze do tego
przeznaczonym - na zasadzie rozmywania plam farby. Bratki przyklejam na
kostkach dystansowych, z tym, że górne płatki na podwójnych kosteczkach
lub grubszymi kosteczkami 2mm. Mam nadzieję, że moje sposoby na bratka
Wam się przydadzą i wykorzystacie także na innych kwiatach. Chętnie
podejrzę jak Wam się udały zmagania z tuszowym malowaniem, więc miło mi
będzie jak zostawicie link do siebie w komentarzu. W ostatnich postach
na moim blogu pojawiło się kilka wariantów kolorystycznych, zapraszam po
inspiracje".
Kwiatuszki są rewelacyjne, więc warto usiąść i pobawić się w kolorowanie.
Jak pokazała Wam Asia, wcale nie jest to takie trudne.
A tymczasem zapraszam wszystkich do wzięcia udziału w naszym aktualnym wyzwaniu Koniec roku szkolnego .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz